14
czerwca to Światowy Dzień Krwiodawstwa – ustanowiony, aby uhonorować tych, którzy bezinteresownie dzielą się najcenniejszym darem: własną krwią. Wśród honorowych krwiodawców są także biegacze i dla nich mamy z kolei zaproszenie na sobotni Krwiobieg, czyli inicjatywę łączącą w sobie aktywność sportową i ideę donacji. Zapisy na Krwiobieg trwają, a my zapraszamy do lektury rozmowy z koleżanką biegaczką i honorowym krwiodawcą od 20 (!) lat licząc, że może kogoś z Was zainspirujemy do czynienia dobra.
Dziś Światowy Dzień Krwiodawstwa. Naszym gościem jest Aleksandra Skrobowska, która od lat honorowo oddaje krew, będąc osobą aktywną sportowo i życiowo. Olu, co Cię skłoniło do podjęcia decyzji o oddawaniu krwi? Czy stała za tym jakaś wyższa idea, czy np. potrzeba pomocy konkretnej osobie?
Jakiś czas temu, kiedy wraz z kilkorgiem znajomych z liceum odbieraliśmy nasze pierwsze dowody osobiste chcieliśmy tę pełnoletniość jakoś uczcić. I może nieco nietypowo, ale nasz wybór padł właśnie na honorowe oddanie krwi. Dawcami mogą być bowiem tylko osoby pełnoletnie. Chcieliśmy, żeby to tzw. wejście w dorosłość miało dobry początek. Dla nas, a przy okazji dla innych. Można zatem powiedzieć, że stała za tym jakaś wyższa idea. I z perspektywy czasu uważam, że to był świetny pomysł. Wszyscy, którzy wtedy po raz pierwszy oddawaliśmy krew, robimy to do dziś.
Od ilu lat oddajesz krew? Jak to wpływa na Twoje samopoczucie, fizyczne i psychiczne?
Jesienią tego roku będzie równo 20 lat. Zarówno pod kątem fizycznym, jak i psychicznym mogę powiedzieć, że zauważam same plusy. Trudno wytłumaczyć, dlatego tak się dzieje, ale człowiek ma jakoś więcej energii po donacji. Choć oczywiście trzeba zauważyć, że większy wysiłek fizyczny w dniu donacji nie jest wskazany. Jednak organizm bardzo szybko się regeneruje. A dodatkowo, mamy poczucie, że realnie komuś pomagamy. Krwi nie da się wyprodukować ani niczym jej zastąpić. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo jest potrzebna póki sami lub ktoś z naszych bliskich nagle jej nie potrzebuje. Dlatego tak ważne jest regularne oddawanie krwi i zachęcanie do tego innych.
Czy udaje Ci się “nawracać na krwiodawstwo” znajomych lub rodzinę? Jesteś dla nich dobrym przykładem. Jakimi argumentami zdarza Ci się zachęcać do krwiodawstwa?
Nie staram się nikogo „nawracać” czy na siłę zachęcać bo to indywidualna decyzja każdego z nas. Zdecydowanie jednak staram się promować ideę honorowego krwiodawstwa wśród znajomych i rodziny, pokazując korzyści. Przede wszystkim pomagamy tym, którzy naszej krwi potrzebują. Ofiarom wypadków, pacjentom, którzy wymagają długotrwałego leczenia lub operacji, świeżo upieczonym mamom i ich dzieciom oraz innym. A przy okazji robimy coś dobrego. Honorowi Dawcy Krwi oraz Zasłużeni Honorowi Dawcy Krwi mają też pewne przywileje, więc są i namacalne korzyści.
A teraz z drugiej strony: czy masz do czynienia ze sceptykami, jeśli chodzi o oddawanie krwi? Czego osoby, z którymi rozmawiasz, boją się najbardziej? Jakie mity na temat krwiodawstwa z Twojej perspektywy są najbardziej powszechne?
Z mojego doświadczenia może nie tyle są to sceptycy, co osoby niedoinformowane. Często spotykam się z pytaniem, czy oddawanie krwi jest bolesne. Nie, nie jest. Jedyną „nieprzyjemnością” może być moment wkłucia igły, ale samo oddawanie krwi nie boli. Zdarza się też, że słyszę, że to strasznie długo trwa. Nie, nie trwa długo. W moim przypadku sama donacja to ok. 4 minuty. Z rejestracją, uzupełnieniem ankiety, badaniem lekarskim cała procedura najczęściej zamyka się w godzinie. Dodam w tym miejscu, że krwiodawcy w dniu donacji przysługuje dzień wolny od pracy (aktualnie nawet dwa dni). Mitem, który jest chyba najbardziej szkodliwy dla idei krwiodawstwa jest ten, który mówi, że oddawanie krwi osłabia organizm dawcy. Oddaję krew regularnie od 20 lat, biegam, wspinam się, pokonuję ponad 100-km dystanse na rowerze, a wyniki mam wzorowe. Zatem z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że oddawanie krwi w żaden sposób nie odbija się na zdrowiu.
Przypomnijmy wspólnie, jakie są profity z regularnego oddawania krwi.
W moim przekonaniu tym najważniejszym jest to, że pomagamy. Krwi nie wyprodukujemy, nie zastąpimy innym produktem. W wielu przypadkach nie tylko pomaga w leczeniu, ale ratuje życie. Być może teraz tego nie dostrzegamy, ale kto z nas może przewidzieć czy w bliższej lub dalszej przyszłości sami lub ktoś z naszych najbliższych nie będzie potrzebował takiej pomocy? Z wymiernych korzyści dla krwiodawców na pewno warto wspomnieć o dniu wolnym od pracy/służby w dniu donacji (aktualnie również w dniu następnym), o możliwości odliczenia darowizny od podatku, o zniżce na przejazdy transportem zbiorowym (komunikacja miejska, ale aktualnie również koleje państwowe). Ponadto, kobiety po oddaniu 15 litrów, a mężczyźni po oddaniu 18 litrów krwi (lub odpowiednio przeliczanych jej składników) mogą korzystać ze środków transportu publicznego bez opłat. Warszawa jest miastem, które docenia ideę honorowego krwiodawstwa, bo warto wspomnieć, że nie każde miasto ma uchwałę, która reguluję tę kwestię.
Dziękuję za rozmowę i za Twoje działanie na rzecz propagowania idei krwiodawstwa. Oby takich osób było jak najwięcej. Gościem #ZAWSZEAKTYWNIE była Aleksandra Skrobowska, urzędniczka m.st. Warszawy.
A wszystkim zainteresowanym tematem oddawania krwi przypominamy kilka najważniejszych kwestii.
- Przed planowaną donacją zadbaj o odpoczynek, wyśpij się, zjedz lekką kolację z małą ilością tłuszczów wieczorem dnia poprzedniego i dobre śniadanie w dniu planowanego oddawania krwi. Wypij minimum 1,5 litra płynów (najlepiej wody, może tez być domowy izotonik).
- Możesz oddać zarówno pełną krew, jak i jej składniki: osocze, płytki krwi. W przypadku donacji pełnej krwi oddasz 450 ml krwi w ciągu ok. 5-10 minut. Oddawanie osocza lub płytek krwi trwa natomiast nieco dłużej – kilkadziesiąt minut.
- Zabieg jest w pełni bezpieczny, przeprowadza się go z użyciem jednorazowych, sterylnych narzędzi. Niektóre osoby odczuwają lekkie zawroty głowy, niemniej one z czasem mijają. Warto zadbać wtedy o siebie – zjeść posiłek regeneracyjny, wypić wodę lub sok owocowy, kawę. Przez 1-2 dni należy ograniczyć aktywność fizyczną – tak, by organizm mógł w pełni zregenerować się.
- Przeciwskazaniami do oddawania krwi są przede wszystkim: przebyta żółtaczka zakaźna, choroby autoimmunologiczne, choroby układu krążenia, nerwowego, natury endokrynologicznej lub nowotwory, a także przebyte zawały i udary, nadciśnienie tętnicze oraz zdiagnozowana łuszczyca. Kobietom dodatkowo zaleca się, by do donacji przystąpić co najmniej 3-4 dni od zakończonej miesiączki.
- Przy oddaniu krwi zostaną wykonane podstawowe badania laboratoryjne pod kątem występowania wirusowego zapalenia wątroby typu B i C, chorób wenerycznych, wirusa HIV oraz wirusa SARS-CoV-2. Można również otrzymać wyniki morfologii i oznaczyć grupę krwi.
Ewa Paciorek
Chcesz i możesz podzielić się tym niezwykle cennym darem, którym jest krew? Zgłoś się do najbliższej miejscu pobytu stacji krwiodawstwa i dopytaj o szczegóły.
Możesz tez przyjść w najbliższą sobotę, 19 czerwca, na wydarzenie KRWIOBIEG Warszawa – dla chętnych sportowców amatorów m.in. biegi na dystansie 5km, 10km, a nawet ultramaraton 50km do przebiegnięcia solo lub w sztafetach, konkurencje dla dzieci oraz dla uprawiających nordic walking.
Widzimy się 19 czerwca w godzinach 9-17:00 na terenie nadwiślańskim w sąsiedztwie Polskiego Centrum Olimpijskiego, Wybrzeże Gdyńskie 4.
Więcej informacji: TUTAJ